DFy 2011

Nero

O radosnej twórczości Gordona moge powiedzieć tylko jedno. Koleś chce być rezyserem, specem od efektów specjalnych, grafikiem komputerowym a żadna z tych rzeczy mu nie wychodzi. Jego ostatni filmik pt. "No debil no" jest filmowym odpowiednikiem sucharów Strasburgera. Tutaj też się specjalnie nie ubawiłam.

Dragon

Tak biorąc pod uwagę, że nie on obrabiał materiał filmowy z DFów i nie on mówił, co robić w trakcie kręcenia itd to rzeczywiście się w ogóle nie wykazał. On gotowy film miał dostać do obrobienia efektami i tylko tym miał się zająć, nic poza tym.

Nero

nie możliwe. poziom zabawności zupełnie taki jak w jego filmach.

Dragon

Kręciły i reżyserowały to dwie osoby z Wrocławia, tak samo jak i obrabiały wstępnie ten materiał. To co zostało pokazane to po prostu zwykle wpadki i sceny z tego co kręciliśmy. Od razu mówię, że nic poza tym nie oglądałem z jego filmików, więc nie wiem jak to tam wygląda.