Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bolek
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:13, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
- Więzień jest nieprzytomny i czeka w tym momencie na barkę więzienną. Nie, nie zobaczysz jej. Mam gdzieś czy to twoja była! - oficer spojrzał na Twi'leka i parsknął śmiechem. - Na co ci lekarz? Chyba, że chodzi o psychiatrę. Każdemu z was się przda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Small Rebel
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia- Toruń
|
Wysłany: Nie 14:44, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Twi'lek postarał się opanawać gniew i powiedział całkiem opanowanym tonem: Jakbyś nie widział, aby złapać więźnia, musieliśmy się trochę postarać i zostaliśmy ranni. Po to nam lekarz i to nie psychiatra.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolek
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:02, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
- Przecież nic wam nie jest! - zawołał szef policji, rozglądając się po towarzyszach Twi'leka w poszukiwaniu wsparcia. Rzeczywiście poza kilkoma siniakami wszyscy byli cali (pisałem, że awansowaliście i HPkami sie zajmę -.-)
- Najlepiej będzie jeżeli teraz dacie mi spokój. Mam masę roboty. Kiedy tylko przyleci wahadłowiec będziecie mogli się zabrać z nim na naszego Hammerheada i dalej na Toprawę. Tutaj nie mamy warunków na przetrzymywanie kogoś tak agresywnego.
STACJA JOVAN
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bolek dnia Nie 15:03, 29 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Small Rebel
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia- Toruń
|
Wysłany: Nie 15:48, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Faraal powiedział: Czyli propnujesz, abyśmy zabrali się z więźniem.
Co wy na to?- spytał towarzyszy
Pewnie dlatego jest taki zdenerwowany, bo boi się, ze mu więzień ucieknie. Ciekawe, czy reszta tez tak myśli- muszę z nimi porozmawiać- postanowił Twi'lek w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plagueis
Zarząd Stowarzyszenia
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:03, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Możemy i tak- odpowiedział Sigurd- Chyba nie mamy wyjścia, szczególnie jeżeli chcemy zadać tej łowczyni kilka pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RYBA
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:57, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
- Rada wysłała nas z zadaniem, które musimy wykonać na stacji. - Powiedział Meruk. - Poza tym tu mamy statek, który trzeba naprawić. Może się rozdzielimy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RYBA
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 0:20, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Chodźmy obgadać to do kantyny. - Dodał Meruk. - Zabawiliśmy tam trochę z Aldaronem. Znamy drogę.
Meruk poprowadził padwanów przez korytarze sekcji ochrony stacji do głównego korytarza sekcji usługowej. Różnił się od innych tym, że był bardzo szeroki i miał dwa pokłady wysokości oraz szereg ławek, posagów i klombów ozdobnych na środku. Wejścia do punktów usługowych zdobione były świecącymi szyldami.
Gdy wkroczyli do kantyny powitał ich szereg lustrujących spojrzeń i pauzy w toczonych rozmowach, ale po chwili gwar wrócił do normalnego poziomu. Był wolny ten sam stolik, z którego wcześniej korzystali Meruk i Aldaron, więc czwórka młodych Jedi usiadła przy nim.
- Ktoś ma jakieś pytania, które jeszcze mi nie chodzą po głowie? - Zapytał Meruk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Small Rebel
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia- Toruń
|
Wysłany: Pią 12:47, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jak myślicie, czy on boi się, że więzień ucieknie i latego nie możemy się z nim spotkać? - spytał Twi'lek, choć domyślał się, że to pytanie chodzi już po głowie Meruka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RYBA
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 23:11, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Zastanawiałem się nad tym. - Przyznał Meruk. - Chcą żebyśmy skonfrontowali się w więźniem w bardziej kontrolowanych warunkach. Napędziła im tu wielkiego stracha. Faraal, wiesz coś na jej temat? Jest tak podobna, że musicie być jakoś spokrewnieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Small Rebel
Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ziemia- Toruń
|
Wysłany: Sob 14:06, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wiem, że jesteśmy spokrewnieni, ale nie wiem jak...-odparł Twi'lek- nie pamiętam jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolek
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:24, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Rozmowę Jedi usłyszał jeden z klientów kantyny.
- Hahaha! To wy przepędziliście tą szmatę, tak? - do stolika padawanów przysiadł się brodaty mężczyzna w poplamionym jednoczęściowym stroju roboczym. Brudne ręce zwiastowały mechanika, a ziarna przylepione do butów nadawały mu wygląd popularnego wizerunku wieśniaka.
- Pozwólcie, że postawię wam drinka. Czego byście się napili? Bohaterowie powinni się dobrze nawalić za udaną akcję!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RYBA
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 1049
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 21:30, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Chętnie się z tobą napijemy - odpowiedział Meruk. - Zdaje się na ciebie jeżeli chodzi o wybór trunku. Warto było ją złapać, nawet za cenę uszkodzenia naszego statku. Pewne rozluźnienie dobrze robi temu miejscu.
"Wygląda na mechanika." - pomyślał Meruk - "Może pomoże swoim bohaterom naprawić ich okręt. Chociaż określenie okręt zbytnio nie pasuje do tego złomu."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolek
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:53, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Każdy z Rycerzy dostał po kuflu miejscowego piwa. Ciemny trunek był wyborny, zważywszy na to że była to pierwsza rzecz jaką wypili po ciężkim pojedynku w hangarze. Mechanik wziął porządnego łyka i wytarł usta grzbietem dłoni.
- Lubię was. - był podchmielony - Dorwaliście tą babkę i zostaliście tutaj się trochę z nami zabawić. Niewielu z nas miało okazję widzieć Jedi. A zwłaszcza czterech! - wytarł dłoń o kombinezon i podał ją każdemu z osobna. - Jestem Barry. Miło was wszystkich poznać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Plagueis
Zarząd Stowarzyszenia
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 23:27, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Miło mi, Barry. Jestem Sigurd. Pozostali moi towarzysze to: Meruk, Faraal i Aldaron. - powiedział Sigurd i wychylił kilka łyków browaru. Po chwili Sigurd dodał: Masz dobry gust. Piwsko rzeczywśscie wspaniałe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bolek
Członek Stowarzyszenia
Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 2216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:44, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. Towar pierwsza klasa. Jak wszystko tutaj. - ogarnął rękoma całą stację. - Muszę wam powiedzieć, że co jak co ale kocham to miejsce. Wyrwałem się z jednej z mieścin na planecie, by tutaj zamieszkać. Wiecie jak ciężko tam się żyje? A wiecie jak wielu z naziemnych nigdy nie widziało gwiazd? Nie zazdroszczę im, ho ho! - zaśmiał się i wypił jeszcze kilka łyków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|