Polcon 2009

Dragon

Do dnia 28 lutego trzeba zgłaszać punkty programu, przynajmniej jeżeli chodzi o blok SW. Fajnie by było gdyby TISW ze 2-3 punkty przygotowało. Musiałyby to być punkty nie tylko ciekawe, ale również bardzo dobrze dopracowane. Czekam na propozycje.

Plagueis

Hm fajnie chociaż że tegoroczny Polcon odbywa się w Łodzi, to nie aż tak daleko od Torunia i na nim znowu będzie admirał Motti Smile

Dragon

Minęły ponad 2 tygodnie i nadal nie widzę tutaj jakich kolwiek propozycji dotyczących Polconu. Jak nie chcecie się na nim zaprezentować/pokazać to mogliście to napisać tutaj, a nie po prostu zignorowaliście ten temat.

Dziękuję za uwage

Gość

to z miejsca piszę, że wątpię czy będę jechał Confused

Dragon

To jest w sierpniu, więc skąd możesz mieć pewność, czy będziesz jechał? To jest raz, a dwa to nie jest temat do obecności, bo za wcześnie na to żeby twierdzić, czy ktoś jedzie na 100%, czy nie.

Nero

Na pewno ze dwie prelekcje. Są u nas osoby, co mają wiedzę więc z tym problemu nie powinno być. Jakie tematy? Może coś aktualnego? Zastanawiałam się czy czegoś nie dałoby rady z tym huttańskim czy mandaloriańskim wykminić.

Cread

Może to głupie, ale Nero podsunęła mi pomysł z tą "aktualizacją". Skoro mamy 30-lecie Star Wars, można by zrobić coś w stylu przeglądu, jak się kształtował odbiór SW w Polsce - czyli przykładowy temat mógłby brzemić "SW na przestrzeni lat w Polsce". Co o tym myślicie?

Nero

No to jeden temat już jest Very Happy

darth_sumek

Myślę, kombinuję, drapię się po głowie, a w małym rozumku pustka:/.

Odgrzewając kilka starych dobrych pomysłów, proponuję prelekcję Gajowego z TDF-ów Very Happy

. Jest dobrze zrobiona i z pewnością na imprezę tej rangi pasuje. Poza tym możemy znów pomachać mieczami, oczywiście w bardziej rozbudowanej formie i z ewentualnym dialogiem Razz

Ale to już było... można by dodać do tego coś, czego nikt jeszcze nie zrobił...

Na razie wpadłem na pomysł prelekcji nieco podobnej do tej Cread'a ostatnio, ale dużo bardziej w mrocznym klimacie. Nie wymyśliłem jeszcze tytułu, ale wyobraźcie sobie coś takiego: jest wieczór, wszystkie światła odłączone, na sali rozstawione kilkanaście świec i któryś z naszych Sithów (ja się zgłaszam Razz

) opowiada o prawdziwej naturze Mocy, czyli Ciemnej Stronie. Wszystko utrzymane w stylu Lordów, czyli żadnych dyskusji, po prostu wykład prawdziwej ideologii Sith. Zamysł jest taki, aby słuchacze poczuli się jak adepci Ciemnej Strony, wszystko byłoby zagrane, jakby ten wszechświat istniał naprawdę...

Nero

Jak dla mnie pomysł wręcz zaje..... Very Happy

Trzeba by tylko do tego 28 dobrze to opisac, co i jak.

Dragon

No więc jakieś szczegóły może?

Plagueis

Trzeba byłoby również zrobić pytanie z kodeksu Sithów.

Aby stworzyć klimacik moznaby rozmieścić głosniki i puscic jakąś groźną muzykę, albo jęki torturowanych więźniów Twisted Evil

darth_sumek

Dobry pomysł z tymi głośnikami Prezi Very Happy

. Dziś na wykładzie opracuję jakiś spójny program tego co chcę pokazać i podeślę tu wieczorem.

darth_sumek

Przepraszam za dwudniową zwłokę. Prelekcję zatytułowałem: "Prawdziwe oblicze Mocy, czyli ideologia Sith" . Tu macie krótki opis do informatora:

"Witamy na Korriban. To tu zagubieni mogą odnaleźć siebie i naprawdę dotknąć idei Mocy. Bo tylko tu jest ona najczystsza, najpełniejsza i prawdziwa. Zapomnijcie o wszystkim co Wam dotąd o niej powiedziano, o tych którzy próbowali zamknąć ją w ciasnych ramach sztucznej dychotomii. Witajcie adepci! To tu, na grobach wielkich Lordów Sith, ich uczniowie, ostatni strażnicy Prawdy, pokażą Wam czym jest Moc!"

Całe wystąpienie wyglądałoby na tej zasadzie, że uczestnicy wchodzą do ciemnego pomieszczenia, w którym znajduje się kilkanaście świec. Musielibyśmy stworzyć tam klimat pasujący do krypty grobowej pradawnych lordów. Żadnych świateł z laptopów itp., trzeba by też postarać się wyeliminować jakoś ewentualne światła z ulicy. Chodzi o absolutną ciemność. Zgodnie z pomysłem Prezicza w tle gra muzyka, wybierze się jakiś klimatyczny, mroczny motyw. Kiedy wszyscy są już na miejscach wchodzą nasi lordowie i siadają na przygotowanych wcześniej miejscach. Wtedy ja, jako przedstawiciel Zakonu Sith witam przybyłych, traktując ich jak adeptów Ciemnej Strony i robię coś w rodzaju wykładu na jej temat, łącząc wszystko z ideologią Sithów. Ma to wyglądać na coś w rodzaju "Wprowadzenia do Ciemnej Strony" dla studentów I-go roku.
Szczegóły wymyślę później, ale to chyba wystarczy do zgłoszenia. Jednocześnie trzeba by zaznaczyć czego potrzebujemy. Rzeczy takie jak świece czy oprawa dźwiękowa to nie problem, zabierzemy sami. Z orgami trzeba pogadać na temat:
- pory prelekcji (musi być wieczór, i to późny)
- sala do prelekcji powinna być jak najciemniejsza i mieć jak najmniejsze okna żeby nie padało światło z ulicy; z zasłonięciem dużych mielibyśmy problem)

Na razie tyle. Proszę o sugestie, ewentualne pomysły? Co dodać, co zmienić?

Plagueis

Sorry że tak wytykam ale jest pewien problem. Mianowicie będzie dużo kłopotu z zajęciem miejsc siedzących przez lordów w tej ciemności. Możnaby oznaczyć to jakimś świecącym obiektem np. taśmą fluoroesencyjną, jednakże to kłóci się z potrzebą całkowitej ciemności. Dlatego proponuję by wszyscy stali. Będzie mniej szumu, a ta prelekcja chyba nie będzie na tyle długa i kazdy na stojący wytrzyma.