Rozrywka dla nerdów...

Dragon

... czyli 101 sposobów jak umilić nerdom czas na konwencie.

No cóż ułożyłem do tego nowy temat, aby dyskusja co do tego nie mieszała się z innymi sprawami. Jako że wczoraj miałem w nocy przebłysk to muszę napisać tutaj pomysły, które mi wpadły do głowy. Niektóre są oczywiste, niektóre wymagają dopracowania, niektóre mogą się wydawać głupie, no ale coś trzeba mieć nie?
Ogólnie proszę o konstruktywne komentarze co do pomysłów, a najlepiej dawanie własnych. Ważne jest żeby wymyślać też jakieś hasła, slogany które zachęcą fanów do uczestnictwa w tym. Tak więc jedziemy z koksem.

Ogólne założenie Starforce'a jest takie, aby fani się pokazali. Ten konwent ma być dla fanów tworzony przez fanów. Niestety fani, jak to fani, są leniwi więc przyjechali i się w większości snuli po konie, twierdząc że nie było punktów programu dla nich. Każdy fandom jest w stanie coś pokazać. Tylko musi im się zachcieć. Wrocław chyba już dość nakręciłem na to. Kto poza nimi? Moim zdaniem duże możliwości ma Łódź, Śląsk, Legnica/Wałbrzych, Poznań (chociaż żeby oni się ruszyli to...), Skierniewice, Gorzów (chociaż oni tak na prawdę bardziej działają jako 501st czy RL)... trochę tego jest. Problem w tym żeby ich zachęcić do zrobienia czegoś, pokazać że to nie jest takie trudne i wystarczy odrobina chęci.
No ale wtedy co z jednostkami? Mamy się przejmować tylko dużymi fandomami? Otóż nie. Wciąż nie wiem jak najlepiej rozruszać polski fandom, dlatego poniższe propozycje punktów programu są przeznaczone nie tyle co do fandomów, co do różnych specyficznych grup w Polsce.

1. Fanarty
W Polsce mamy pewną (nie wiem jak dużą) grupę ludzi zajmujących się tym. Tworzą swoje dzieła w oparciu o SW. Czy to są obrazy, komiksy, czy inne tego typu rzeczy. Warto więc im dać szansę pokazania się. Ogłosić, że zbieramy pracę powiedzmy w czerwcu i czekać. Jak będzie tego dużo to wybierze się najlepsze, a na samym konie niech fani zdecydują komu to wychodzi najlepiej i dla tej osoby nagroda.
Dodatkowo trzeba by było zorganizować konkurs dla dzieci, dać im kredki czy coś i niech malują. Częściowo odciążymy tym 501st, bo ona wszystkim maluchami i tak nie da rady się zająć, a wtedy mniej ich będzie biegało i robiło chaos.

2. Konkurs opowiadaczy.
Gdy pomyślałem o tym co fani robią i tworzą to nie mogłem zapomnieć o twórczości pisanej. Problem z tym był jednak taki, że jak by to miało wyglądać? Napiszą coś i później będą czytać? Kto na to przyjdzie? Dlatego też pomyślałem o czymś takim. Każdy chętny fan będzie losował scenę z filmu (chyba że zrobimy hardcor i dodamy książki, komiksy, gry itd) no i ma 5 minut na to, aby najciekawiej jak potrafi to opowiedzieć. Można to jakoś ładnie nazwać, przy czym mi brakuje teraz pomysłu.

3. Turniej SWM
No cóż ten punkt jest raczej oczywisty. Potrzebna tylko osoba, która to ogarnie. Coś takiego zamknie w jakiejś sali pewną grupkę fanów na pewien czas. Jako że nie może to trwać całego konu, trzeba ustalić jasne zasady. 20 minut max na rozgrywkę i system pucharowy, chyba że będzie mało osób.
Dodatkowo można i tutaj zająć się dziećmi. Czyli ze 2-3 osoby w miarę ogarnięte by uczyły dzieci grać, na prostych zasadach bez komplikacji.

4. Turniej Pocket Models
Tutaj niestety moja wypowiedź zakończy się na pytaniu, jak dużo fanów się tym zajmuje i czy warto coś z tego organizować?

5. LARP
Albo i nawet 2 czy 3. Wiem że to się fanom podoba i angażuje ich dość mocno. Potrzeba tylko dość MG, aby zapewnić rozrywkę dla dużej liczby fanów. Na jednego LARPa powiedzmy 10-15 osób. Były by one o czymś innym i fani by mogli sobie wybrać co im bardziej odpowiada. Co do NPCów tutaj to spawa by była banalnie prosta. Ludzi w strojach będzie full, czyli 501st, RL, czy organizatorzy. Wystarczy, że MG przekaże odpowiednie instrukcje danej osobie, która będzie robić za NPCa i tyle. Osoby w strojach i tak się będą szwędać po konie, więc można ich wykorzystać.

6. Własny stuff SW
Niektórzy fani tworzą też własne rzeczy. Czy to miecze, czy maski, broń, całe zbroje, postacie. Jest tego spora grupka. Ostatnio mieliśmy w zasadzie tylko braci Kuleszów z tej kategorii, a przecież nie tylko oni tworzą. Np Fixer ostatnio coraz więcej działa w tym kierunku, pan Piotr z Torunia stroje dla swojego synka, Obiwam miecze, ale są i inni. Wystarczy im dać miejsce, jakieś stoisko, aby się mogli pokazać, że można i odpowiedzieć na ewentualne pytania.

7. Mam talent SW
Punkt chyba najbardziej szalony ze wszystkich możliwych. Jako że nie każdy umie rysować, pisać, opowiadać, grać, tworzyć własny stuff to nie znaczy od razu, że nic nie umie. Pokaz walki, podkładanie głosu, niecodzienny strój, wyklaskanie dowolnego utworu z sagi, czy powiedzenie wiersza np. w języku mando. Zrobić komisje 3 osobową i jazda. Pewnie było by to głównie pół żartem, pół serio, ale fani lubią takie rzeczy. Jak by to wyszło? Zależało by to od nich. Jest to na pewno szalony pomysł, ale czy od razu go odrzucać?

To chyba wszystko. Jak łatwo zauważyć te punkty programu można spokojnie powtarzać, bo zawsze się coś nowego pojawi i przez to nie będzie to powtarzalne. Poza tym przez takie mniejsze punkty programu i indywidualne umiejętności, czy to gry, czy opowiadania, ludzi z fandomów można określić, który ogólnie jest najlepszy. Czyli do dużych inicjatyw dołączyć te mniejsze i będzie ładna zdrowa? rywalizacja.

To chyba wszystko co miałem do przekazania. Dyskusje czas zacząć. Twisted Evil

Bolek

Dragon wypij dużo mleka i zjedz trochę migdałów. Musisz mieć niezły skurcz ręki Razz

Pomysły są całkiem klawe. Pozwolę sobie skomentować każdy po kolei.

1. Fanarty
To jest chyba jedna z tych oczywistych oczywistości, o których pisałeś Very Happy

. Punkt zostawiłbym całkowicie. Ja bym jednak zrobił to inaczej. Poprosiłbym fanów, by przyjechali na kona ze swoimi pracami i to fani by je oceniali od początku do końca. Bo selekcja nie powinna iść z naszej strony, bo wyjdzie cos jak ze słynną już przerysowaną okładką gry TCW w konkursie Bastionowym :]. Ludzie będą wybierać to co widzą, a nie to co my uznamy za stosowne im pokazać. No i nie będzie przypadków narzekań. Wystarczy napisać regulamin, że np. zabraniamy rysować porąbane rysunki typu X-Wing zrobiony z penisów i tyle. Bo się założę, że jakiś Yeleń by coś takiego podesłał.

2. Konkurs opowiadaczy.
Coś jak Zahcon? Very Happy

Ognisko i konkurs na najlepszą opowieść. Może niekoniecznie Star Wars, ale spontan. Myślę, że przy tym byłoby więcej zabawy, niż w przerabianiu znanych już scen z filmów czy innych produktów. Fani po prostu je znają, a tak by się dało ogólny temat, pięć minut na początek i koniec, a w środku fan by wymyślał na bierząco Razz

. A nazwa? "Opowieści z kantyny" Razz

3. Turniej SWM
Który z fanów udostępni swoje minisy dzieciom? :] Wątpię. Już poblemy w 09 było jak parę figurek się pogubiło. No chyba, że sponsor nam kupi parę boosterów i by grały dzieci po 50 pkt.

4. Turniej Pocket Models
Z tego co się orientuję niewielu fanów w to gra i chyba nawet seria tego bitewniaka nie jest już rozwijana.

5. LARP
Z NPCami jest taki problem, że nie są po prostu potrzebne w LARPie Smile

. Robią tylko niepotrzebne tło. Będą się szwendać w tę i we w tę bez konkretnego celu. Najwyżej dwóch czy trzech szturmowców do jakiejś zaplanowanej scenki, typu wejście złego i tyle. Ja mam nawet pomysł na LARPa, ale najpierw muszę go obcykać za 2 tygodnie na inowrocławskich spotkaniach, by wiedzieć czy jest dobry Wink

6. Stuff SW
Jest git pomysł. Rzeczy własnoręcznie zriobone są ciekawsze, od tych gadżetów co każdy z nas posiada, typu książki, komiksy, czy jakiś plakat Smile

7. Mam Talent
Ja chcę być Wojewódzkim! Pomysł bardzo mi się podoba. Trzeba bo go tylko wcześniej ogłosić. I jak by to wyglądało? Pierwszy dzień wybór do półfinału, drugi dzień półfinał i ostatni dzień wielki finał? Mogło by wyjść, tylko czy nie za dużo Razz

Jak tylko wpadnę na jakiś pomysł, z pewnością napiszę.

Nero

Plagueis

Pomysły są fajne, co do opowiadań to nie wiem czy w 5 minut można wymyślić jakąś ciekawą historię, ale skoro nerd ma być targetem to moje obawy mogą być nieuzasadnione bo nerd ma dużą wiedzę na temat SW a twórcy fanficów mają wprawę w wymyślaniu historii.

Z LARPem dobry pomysł, uczestników można by wymieszać z resztą ludu w strojach i byłoby jak w Kotorze że niektórzy to przechodnie i tło a inni by mieli możliwość prowadzenia dialogu, zresztą ja tam się nie znam

Gajowy

Yeah. Pomysły bardzo zacne. Zwłaszcza w połączeniu z SF punktami lansu, choć może inną nazwę strzelić, by uniknąć jęków że to zgapianie.

1. Pomysł w połączeniu komisją Nero-san, jest super.
2. Konkurs opowiadaczy jest super, bardziej się składam do wizji Bolka. Jest klimatycznie. Choć... Czemu rysownicy mogą rysować wcześniej, a opowiadacze nie mogą się wcześniej przygotować? Niech stworzą 5-10 minutową opowieść, którą będą sobie snuć...
3. Hm... W sumie to także i 4., 5., 6., i 7. - świetne! Niestety nie mam na razie więcej komentarzy. Ale podobają mi się, a najbardziej boleję na tym że organizator ma marne szanse wziąć tym udział Razz

Vergesso

Na początek zacznę od punktu trzeciego, czyli minisy:

3.Ja jestem za, najlepiej jakby to był oficjalny, sankcjonowany turniej, oczywiście jeśli byłoby to możliwe. Tylko że trzeba by się najpierw dowiedzieć, ilu byłoby chętnych. Żeby nie skończyło się np. jak na zeszłorocznym Pyrkonie, gdzie udział w minisowych rozgrywkach wzięły 4 osoby.

A pozostałe?

1.Fanarty to jak najbardziej dobry pomysł. Choć na prace możnaby dać dłuższy termin, przedłużyć do lipca, w końcu startujemy ze StarForce'em dopiero we wrześniu.
Co do konkursu dla dzieci, też można zrobić na tej samej zasadzie, czyli dać termin do wysyłania. Natomiast tymi, co są na miejscu? Jak się znajdzie miejsce, to tak, choć nie spieszył bym się z tym odciążaniem 501st, będziemy się w końcu zajmować całą resztą.

2.Ja bym się składał albo do wizji Bolka, albo Gajowego. Czyli albo spontan, albo również dać konkretny termin do nadsyłania opowiadań.

5.LARPy faktycznie fanom się bardzo podobają, na żywo w SW-owym nie uczestniczyłem ani nie widziałem, ale z relacji z Tatooine 2010 wynika, że potrafi wciągnąć, nawet jeśli nie całkiem zorganizowany. Tylko, że też dobrze byłoby się dowiedzieć, czy byłyby chętne osoby. Kiedyś na Zahconie Bolek miał zrobić RPG-a, ale nie było chętnych.

6.Pomysł zajebisty, ale poza twórczością fanów można dać także inne ciekawostki, jak to było na ostatnim SF, np. figurki i książki z czasów PRL-u.

7.My oczywiście dajemy Alana w roli Tuskena Very Happy

Tylko trzebaby do tego znaleźć jakąś osobną salę, żeby przypadkowi przechodnie się nie pałętali.

Na punkt 4 czwarty się nie wypowiadam, nie znam się na Pocket Models.

Bolek

Co do RPGa, to jest taki problem że nad tym trzeba siedzieć trochę godzin (często cała noc Razz

). I mi po prostu nie chce się siedzieć z nieznanymi mi nerdami z Kujawsko-Pomorskiego, co chcieliby sobie pograć. Wolę polatać z Wrocławiem czy tam innymi ludźmi, albo sobie z nimi pogadać pilnując modeli :].

darth_sumek

Ja tam aż takim nerdem nie jestem Razz

Ale jak się zastanowić, to wszystkie pomysły niezłe Very Happy

Punkt 7. Jest nowatorski i naprawdę świetny. Podpisuję się pod nim obiema rękami i nogami nawet. Wymusi trochę zaangażowania i rozbudzi inwencję.

Punkt 2. Też mi się bardzo podoba, ale może oddzielić taki konkurs krótkich opowiastek od dłuższych opowiadań, które można by przeczytać po prostu. Tu akurat mam na myśli siebie Razz

bo wiem, że czasem da się coś fajnego napisać, ale niekoniecznie umieć to ładnie opowiadać, co innego czytać. Albo Opowieściom z Kantyny nadać jakby dwie tury. Każdy przyjeżdża z gotowym opowiadaniem, czyta, a potem dostaje trzy słowa "na twarz", z których skleja w 5 minut scenkę Very Happy

. Sumujemy punkty i mamy zwycięzcę.

Pozostałe punkty ok Razz

Bolek

Heh "zsumujmy' Razz

Ten drugi etap mi się podoba. Taki mały kompromis by wprowadził Wink

Xaris

Mi jescze przychodzi do głowy turniej walki na miecze, coś takiego jak na Imperial Thorn, ale tym razem można by coś zmienić, dodać...

Bolek

I have another idea. Fandomowe kalambury Very Happy

Sytuacje, osoby, daty. Mogłoby być fajnie. Np.

"Smokozord wychodzący z Wisły"

"Bolek i jego kawa"

"Broda Ogóra"

"Pomorskie fandomy"