Star Wars: Clone Wars

Vergesso

Jakby co, to chodzi tutaj o serial "Clone Wars" Tartakovsky'ego, nie o szykujące się "The Clone Wars". Wink

Co o nim sądzicie? Jak wam się podobają postacie, odcinki, które pomysły były waszym zdaniem ciekawe, które idiotyczne?

Mi osobiście serial całkiem się podobał, miał swoje wady, jak na przykład fatalne wykonanie postaci Yody, Palpatine'a, Dooku czy Shaak Ti czy cuda na kiju Mace'a Windu z 13 odcinka CW, jednak miał też swoje zalety, m. in. wprowadzenie postaci Grievous'a, Ventress i Durge'a czy świetna muzyka z odcinków 3(kiedy były działania komandosów ARC) i 22(kiedy pokazywano zwycięskie działania Separatystów), a także ciekawe wydarzenia. Z odcinków najbardziej podobały mi się 6, 7, 14, 15, 16, także 3 i 22, ale to bardziej za ww. muzykę. Natomiast kompletnie skopany był moim zdaniem odcinek 13 z Windu i armią droidów rozwalonych przez niego gołymi pięściami. Możliwe, że używał wtedy mocy, ale niezależnie od tego - pomysł tragiczny.

Gość

ja ogólnie uważam, że cała seria była udana, oprócz ww wyjątków. Najbardziej podobały mi się odcinki z Grievous'em. Za dużo naleciałości z Samuraja Jack'a Wink

Nero

odwal się od samuraja Jack'a!! Very Happy

nie no racja, Windu i skoki na kilometr w górę były lekkim przegięciem Very Happy

aaa i jeszcze rude kłaki pod pachami u Anakina Very Happy

Plagueis

Narzekasz na kłaki Anakina a jakbyś obejrzała "straszny film 3" to byś zobaczyła jakie tam ta dziewczynka z telewizora ma klaki Very Happy

Gość

Szkoda, że kiedy nadawali na CN, to się tym nie interesowałem i uznawałem SW za szmelc :/ A teraz jest za późno... :/

Nero

a net to od czego jest? Very Happy

Gość

Nero

długo tu miejsca chyba nie zagrzejesz, kolego :>

Bolek

Onoma w końcu nigdzie nie będzie mógł pisać Very Happy

Wykopali go już (z tego co wiem, pewnie jest więcej):
- Bastion
- Outerrim
- Holonet
- no i TISW Smile

Gość

No i jest jeszcze Courusant.pl, ale już nie istnieje (zlikwidowali 30 kwietnia).

Xaris

Są w tej serii różnego rodzaju błędy, ja zapamiętałem cztery :

- Według Obsesji, Anakin zabija Ventress na Coruscant, a w Clone Wars na innej planecie (już nie pamiętam jakiej),
- Według Obsesji, Anakin zabija Durge'a, a według Clone Wars - Obi-Wan.
- W Clone Wars Anakin zabija pewnych członków Separatystów (nie pamiętam jakiej rasy byli, ale wiem, że mieli na torsie jakieś pokrętła do regulowania czegoś tam i więzili takich grubych obcych), a ci obcy (z tymi pokrętłami) pojawiają się w Zemście Sithów ( w książce jak i w filmie ), a wiadomo, że wydarzenia w CW dzieją się przed ROTS.

Zadziwiła mnie jeszcze jedna rzecz - dlaczego w CW, Palpatine zleca Ventress zabicie Anakina, skoro chce go na ucznia itd. ?

Nie wiem czy te porównania Obsesji i CW można uznać za błędy, bo wiadomo , że są różne wersje...

Cread

To nie są błędy... Nie pamiętam, w którym momencie była mowa w obsesji, że Anakin zabija ventress na Courscant (?), a w CW to był Yavin IV Smile

Co do Durge'a... Kwestia jest otwarta, czy uznać, ze oststecznie to Anakin go zabił... a co do tej "tajemniczej rasy" to byli członkowie unii technokratycznej i trochę ich było, więc anakin nie przetrzebił ich tak bardzo, żeby wyginęli, więc w ROTS spokojnie się pojawili.
A Palpatine zlecił zabicie Anakina, bo jak inaczej mógłby go sprawdzić? A gdyby ventress była silniejsza, to raczej ją opłacałoby się mieć, prawda?

Vergesso

Xaris

No to dzięki za wyjaśnienia Smile

. A co do tego, że Anakin według Obsesji zabił Ventress na Coruscant - to prawda, oto Obi-Wana cytat z ostatniej strony pierwszej części Obsesji: "Tak, chociaż niełatwo będzie go namówić do wspólnej misji. On wciąż uważa, że zabił Ventress na Coruscant".